Oczywiście NIE! Jeśli miałby to być sztywny dekalog, poza który Pani nie może wyjść, nie może go zmienić a jeśli go złamie to zostanie... ukarana? Ale to, co opisałem poniżej to raczej zbiór jeszcze luźniejszych ciekawostek, niż te w przypadku uległych. Bo o ile uległego można ukarać za brak stosowania się to w drugą stronę to nie działa. A przynajmniej nie powinno. Jednak słyszałem, że Kobiety z klasą mają swoje zasady, tak więc podjąłem się próby ich zebrania.
Ogólne:
- Jestem liderką- Panią swojego życia, swojego domu i swojego mężczyzny.
- Jestem silna, inteligentna, seksowna i piękna.
- Codziennie silniejsza, będę żyła tak jak zechce.
- Żyję na moich warunkach, wolna od nałogów i blokad.
- Zwyciężę wszelkie przeciwności i wyjdę z nich silniejsza.
- Wiem, czego chcę i jak to zdobyć.
- Posiadam wewnętrzną siłę, piękno i zdolność do sukcesów. Ich osiąganie jak i brak, zależą wyłącznie ode mnie.
- Moje ciało wyraża moje piękno wewnętrzne.
- Mój umysł jest wolny od stwierdzeń „nie mogę”, „nie potrafię” i „nie uda mi się”.
- Potrafię skupić się na swojej pracy jak i na odpoczynku, który mi się należy.
Wartość:
Siła:- Moje ciało jest zdrowe i piękne, za co kocham samą siebie.
- Moje nastawienie daje mi siłę i napełnia mnie energią.
- Codziennie znajduje w sobie więcej siły do fizycznych i psychicznych zmagań.
- Dziś jestem najpiękniejsza wewnętrznie i zewnętrznie iż kiedykolwiek.
- Jestem dumna z siebie a mój umysł jest wolny od winy, wstydu i strachu.
- Dziś jestem bogatsza w siłę niż wczoraj.
- Swoją postawą prezentuję innym swoją wartość.
- Jestem niezależna finansowo.
- Potrafię swobodnie zarządzać wartością swoją i swojego mężczyzny.
- Wszystko co robię i osiągam pomaga mi pokazać światu swoją wartość.
- Jestem silna i niezależna, dzięki czemu osiągnę swoje marzenia i wezmę to, czego pragnę.
- Wiem, czego chcę i ja to osiągnąć.
- Urodziłam się aby być liderką a inni pójdą za mną lub zejdą mi z drogi.
- Posiadam władzę w moim domu.
- Nic nie powstrzyma mnie przed szczęściem i życiem na moich warunkach.
- Moja mądrość i siła tworzą idealne warunki dla mojej miłości.
- Jako silna Kobieta, zasługuję na silnego, ale oddanego mi mężczyznę.
- Częścią mojego życia jest uległy mi mężczyzna i jego posłuszeństwo.
- Oczekuję posłuszeństwa od swojego mężczyzny i potrafię je wyegzekwować.
- Mój mężczyzna jest moim sługą, który musi zapewnić mi szczęście .
Miłość:
- Czuje się uwielbiana i kochana, z czego czerpię swoją siłę.
- Mój mężczyzna kocha mnie i daje mi to odczuć.
- Seks nie jest częścią miłości, choć jeśli go zechcę powinien być z uczuciem.
- Jestem godna miłości, wierności i oddania, które mężczyzna składa u mych stóp.
- Jestem właścicielką Mojego mężczyzny i jego uczuć, co czyni mnie kochaną ale i odpowiedzialną.
- Miłość do mnie, ma swoje źródło w moim pięknie wewnętrznym.
- To ja i na swoich warunkach określam pojęcie miłości, którą akceptuje mój mężczyzna.
- Miłość ewoluuje i staje się silniejsza a wytrwałości w niej oczekuje od swojego mężczyzny.
- Miłość może skłaniać mnie do poświęceń, ale nigdy nie będzie dla mnie destrukcyjna.
- Dziś jestem kochana i kocham bardziej niż kiedykolwiek.
Seks:
- To ja decyduje o wszystkim co związane z seksem w moim związku.
- Mój związek to moje zasady, które mężczyzna zaakceptuje.
- Mogę dowolnie korzystać z każdej części ciała swojego mężczyzny jeśli chcę zaspokoić tym swój popęd.
- Seks jest dla mnie i na moich warunkach, z satysfakcją dla mnie zawsze w pierwszej kolejności.
- Będę szczęśliwa i nie odmówię sobie orgazmu, jeśli tylko go zapragnę.
- Zawładnę ciałem i umysłem mojego mężczyzny, również dla mojej fizycznej rozkoszy.
- Mój mężczyzna zadowoli mnie seksualnie tak jak pragnę lub zostanie ukarany
- Orgazm mojego mężczyzny, jest tylko moją własnością.
- Mój mężczyzna zachowa czystość, której wymagam.
- Mój mężczyzna odda mi się, bez oczekiwań w swoją stronę.
Dyscyplina:
- To ja władam, rozkazuje i oczekuję- bez wyjątku.
- Moje słowo jest rozkazem dla mężczyzny, którego mam prawo ukarać.
- Mój mężczyzna da mi się ukarać jeśli ja tego zechcę.
- Kara boli, uczy oraz pokazuje karanemu jakie miejsce zajmuje.
- Kara może być zabawna dla mnie, nigdy dla mężczyzny.
- Zadbam aby mój mężczyzna bał się kary.
- Będę bezlitosna aby u swojego mężczyzny osiągnąć stan pełnego posłuszeństwa.
- Gdy już wykonam karę, upewnię się, że mężczyzna zrozumiał jej powód i sens.
- Wykonanie kary wymaga podziękowania za nią od mężczyzny.
- Dzięki karom nauczę swojego mężczyznę dyscypliny.
To tyle. Mam nadzieję, że podejdziecie do tych zasad z dystansem- bo jak w przypadku poprzedniego wpisu "każdy wie, co dla niego dobre". Znów zainspirowała mnie treść z femdomtraining.tumblr.com czego nie mam zamiaru ukrywać. Mam jednak nadzieję, że moja interpretacja Wam się spodoba. Na wszystkie krytyczne uwagi oraz ewentualne słowa pochwały czekam w komentarzach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz